Zamek Książ i kompleks Riese. Tajemnice Gór Sowich

  • przez

Dolny Śląsk zawsze kojarzył mi się z aurą tajemnicy. Po części za sprawą szczególnego charakteru Sudetów, gór zupełnie innych, niż Beskidy, do których przywykłem. Po części zaś za sprawą historii. Tej dawnej i tej najnowszej. To właśnie ona towarzyszyła nam podczas ostatniej wizyty w okolicach Wałbrzycha. Postanowiliśmy obejrzeć największą tajemnicę II Wojny Światowej.

Podziemny Olbrzym w Górach Sowich

Mowa o kompleksie Riese (z niemieckiego – Olbrzym). To sieć podziemnych korytarzy, tuneli, sztolni i sal różnej wielkości, które Niemcy drążyli w Górach Sowich pod koniec II Wojny Światowej. Na chwilę obecną na ślady tych prac natrafiono w sześciu miejscach: Włodarzu, Osówce, Soboniu, Rzeczce, Jugowicach Górnych i Sokolcu. Trzy z nich można dziś zwiedzać. Są to Sztolnie Walimskie w Rzeczce, Podziemne Miasto Osówka i Sztolnie Włodarz. Do kompleksu Riese najprawdopodobniej włączony miał zostać również Zamek Książ, który wraz z podziemiami również udostępniony jest do zwiedzania.

Piszę najprawdopodobniej, bo tak naprawdę nie mamy żadnej pewnej wiedzy na temat całkowitej skali Olbrzyma ani jego przeznaczenia. Znamy tylko kilka elementów, których rozmiar już robi wrażenie, a których usytuowanie pozwala przypuszczać, że ten tajemniczy projekt Hitlera miał być znacznie większy niż to, co do tej pory odkryto. Budowa Riese według nazistowskiej propagandy miała pochłonąć 150 milionów ówczesnych marek co czyniłoby z tego przedsięwzięcia zdecydowanie największy projekt militarny czy budowlany w historii III Rzeszy. Kompleks miał rzekomo liczyć sobie ok. 200 km korytarzy wykutych w zboczach gór i zabezpieczonych zbrojonym betonem.

Nie zachowały się jednak żadne dokumenty czy plany inżynieryjne pokazujące na jakim etapie znajdowała się budowa w chwili kapitulacji Niemiec. Poruszamy się zatem w tej chwili wyłącznie w sferze spekulacji i domysłów. Te jednak najczęściej sugerują, że wszystkie odkryte obecnie i jeszcze nieodkryte lub niewybudowane fragmenty kompleksu miały być połączone ze sobą i z zamkiem Książ, który w tej wizji stałby się nową kwaterą główną Hitlera. Następnie wejścia do Riese zostałyby zabetonowane i zamaskowane w zboczach gór.

Pozostaje pytanie: po co? I tu spekulacji jest jeszcze więcej. Jedne wersje mówią, że Riese miał stać się olbrzymim schronem przeciwatomowym dla najważniejszych oficjeli III Rzeszy. Inne, że były to podziemne fabryki broni i miejsca badań nad nowymi technologiami z bomba atomową na czele. Jeszcze inne zaś sugerują, że Olbrzym miał łączyć obie te funkcje. Jak było w rzeczywistości? Nie wiemy.

Nowa kwatera Hitlera

Wiemy natomiast jak wyglądają pozostałości kompleksu Riese. My postanowiliśmy z bliska obejrzeć trzy z nich. Na pierwszy ogień zamek Książ.

O tym wałbrzyskim zamku słyszał chyba każdy. To jeden z najbardziej znanych tego typu obiektów w Polsce i trzeci co do wielkości. Legenda głosi, że pierwsza warownia powstała tu już w X wieku, ale potwierdzone źródła mówią raczej o XIII-XIV wieku. Podczas II Wojny Światowej zamek przejęli naziści i próbowali zrobić z niego nową siedzibę Hitlera.

Jak przystało na obiekt z tak długą metryką Książ łączy w sobie różne style architektoniczne. Zamek oczywiście można zwiedzać i opcji na to jest bardzo wiele. Od podstawowego biletu do wnętrz lub podziemi, przez bilety całodzienne, łączone z innymi atrakcjami aż po nocne zwiedzania tematyczne. Książ organizuje bowiem wejścia po zmroku, podczas których mury zamku wypełniają duchy, zombie czy inne straszydła. Informacje o biletach znajdziecie na oficjalnej stronie zamku, ich cena w przypadku normalniej wejściówki to od 30 zł w górę.

Nie oznacza to jednak, że Książ nie dostarczy Wam również darmowych atrakcji. Zamek położony jest w parku krajobrazowym, do którego wstęp jest bezpłatny (zapłacić trzeba już jednak za parking – 20 zł). Park ów to świetne miejsce na spacer, a nawet minitrekking. Koniecznie zajrzyjcie na punkt widokowy. Z niego zamek wygląda najlepiej.

W podziemiach Gór Sowich

My odpuściliśmy zwiedzanie wnętrz i podziemi Książa. Czekały na nas bowiem inne obiekty kompleksu Riese – Włodarz i Podziemne Miasto Osówka. Obie podziemne trasy są zdecydowanie warte polecenia.

Sztolnie Włodarz pokazują wcześniejszy etap prac. Składają się w większości z surowych jeszcze tuneli wykutych w skałach. Jeden z nich zalany został wodą i turyści mogą przepłynąć go łodziami. Cała wycieczka zajmuje około godziny, a oprócz trasy podziemnej wrażenie robi samo usytuowanie atrakcji. Dojeżdża się do niej stromą, leśną drogą. Przejeżdża przez bramę i dostaje na dość posępnie wyglądający teren na polanie. Klimatu dopełniają wojskowe ciężarówki.

Podziemne Miasto Osówka to trasa starsza, bardziej wyposażona w nowoczesne środki przekazu, jak hologramy na ścianach, oraz pokazująca Riese na bardziej zaawansowanym etapie prac. Tu obejrzymy już wybetonowane korytarze, ale nie zabraknie też bardziej surowych miejsc. Podobnie jak w przypadku Włodarza zwiedzanie trwa około godziny. Normalne bilety do obu atrakcji kosztują też ok. 30 zł. Szczegóły znajdziecie na ich stronach internetowych: Włodarz i Osówka.


Więcej zdjęć:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *